Tytułem wstępu.

To nie blog. To portal. A właściwie część multiportalowej platformy o nazwie - "Nie Dla Opornych".
To nie blog, to komentarz - do rzeczywistości, przyspieszonej jakby chęć zatrzymania się nad czymkolwiek była efektem wewnętrznej słabości lub powodem do wstydu.
To nie lifestyle. To nauka, podana w taki sposób by była zrozumiała dla człowieka inteligentnego, laika choć zdolnego zrozumieć i zaciekawić się, czymś co rozumowi daje odzew.

Pamiętacie stare artykuły popularnonaukowe? Stare popularnonaukowe książki? Czasopisma? Ich serce biło powoli i z precyzją kwantowego zegara. Ich celem było rzeczowe i dogłębne wyjaśnienie omawianego problemu. Ich odbiorcą był inteligentny erudyta.
To wszystko znikło z otaczającej nas rzeczywistości.
Pismo "Problemy" padło w raz z nastaniem ery płatności za słowo. "Wiedza i życie" oraz "Świat Nauki" zmieniły się w kolorowe, lifestylowe gazetki zagubione w poszukiwaniu rynkowego sukcesu.
Pragnąc wskrzesić dawne podejście do popularyzowania nauki - rzeczowe, dogłębne, pełne szacunku dla czytelnika - uruchamiamy tą część większego projektu, która ma prezentować zapomniane już, ale wciąż AKTUALNE artykuły popularnonaukowe wydobyte z pożółkłych kartek wyżej wspomnianych czasopism.

Bliżniaczym naszym portalem jest Sztuka Nie Dla Opornych oraz strona na Facebooku zbierająca posty i komentarze z obu tych portali.
Mamy nadzieję, że w tym powolnym, pełnym refleksji nurcie znajdziesz miejsce dla siebie.
Miłego przepływu!



ps. Pod każdym z artykułów oprócz linków multimedialnych, znajduje się miejsce przeznaczone na promocję autora. Zachęcamy was do odwiedzania umieszczonych tam odnośników. Portal nie ma charakteru zarobkowego. Odwdzięczamy się więc autorom możliwością popularyzacji ich nazwiska i ich dzieł.
Ponadto nie wstawiamy samodzielnie materiałów filmowych i muzyki do internetu. Istniejące już w sieci materiały zostały jedynie przelinkowane tak by odnośniki nie straciły na aktualności.


Artykuły według kolejności:

poniedziałek, 3 listopada 2014

Napoleon Bonaparte - Potega Francji



Przedstawiamy bardzo ciekawy dokument o Napoleonie Bonaparte. Przejrzyście i po kolei opisujący jego drogę do władzy i upadek. Z racji ograniczonego czasu może wydawać się nieco zdawkowy ale za to nie zgubicie się w skokach czasowych i przeroście formy nad treścią. Oszczędny i poukładany.
Polecam.
Citronian-Man

----------------------------------------------------------------



Śmierć Józefa Sułkowskiego w Kairze


Problemy 4-5/1993

Przedstawiamy poniżej bardzo ciekawą biografię Józefa Sułkowskiego - adiutanta Napoleona Bonapartego, Polaka i patrioty, którego osiągnięcia i czyny uległy z biegiem czasu znacznej mitologizacji. Artykuł ten w znacznym stopniu dociera do prawdy i demitologizuje postać Sułkowskiego. Dowiecie się w nim jak zginął i czy na pewno uznawany był za następcę Napoleona.
Polecam.
Citronian-Man
----------------------------------------------------------------
Wieki XVIII i XIX obfitują w nazwiska bohaterów związanych z ostatnimi latami Rzeczypospolitej, epopeją napoleońską i narodowymi powstaniami. Czyny wielu z nich i ich zasługi nie zawsze znalazły godne odbicie w polskiej historiografii. O niektórych zupełnie zapomniano, inni zyskali popularność przekraczającą miarę ich osiągnięć. Do tych ostatnich należy Józef Sułkowski. 

niedziela, 2 listopada 2014

Wiara kontra Nauka:
cz. III. Dlaczego ludzie wierzą - przyczyny powstawania religii:
Zygmunt Krzak - Światowid — co i kogo przedstawia?


Problemy 08/1992

     
Od czego pochodzą takie słowa jak ród, naród, rodzić, rodzina, przyroda, urodzaj, rodzeństwo? Czy przypadkiem nie od, przedstawionego w czterotwarzowym i trójpoziomowym posągu światowida boga Roda? Boga bogów. Nadrzędnego bóstwa odpowiadającego za narodziny i śmierć, wszechwładnego i wszechwidzącego, mającego wszystkie pomniejsze bóstwa pod sobą?
Kontynuując cykl zderzający wierzenia religijne z wiedzą naukową przedstawiamy kolejny bardzo ciekawy tekst wykraczający daleko poza granice określonego tytułem tematu. Artykuł Zygmunta Krzaka – „Światowid — co i kogo przedstawia?” omawia bowiem nie tylko posąg znalezionego na terenach Ukrainy koło Liszkowic Światowida, ale, jak to z dobrymi tekstami religioznawczymi bywa, odnosi koncepcję świata i bogów w nim przedstawioną do wierzeń z całego świata. Co więcej zwraca uwagę na przyczyny powstania takiego czterokierunkowego i trójpoziomowego układu w wierzeniach nie tylko słowian ale i wielu ludów pierwotnych – również w wielu religiach nam znanych: hinduizmie, w Egipcie, mitach greckich, w tradycji chińskiej itd.
Dlaczego koncepcja czterotwarzowego bóstwa nadrzędnego i trzech poziomów świata jest tak powszechna? Powszechna do tego stopnia, że nawet w judaizmie pobiblijnym i w antycznym chrystianizmie istnieje tradycja boskiego wizerunku o czterech twarzach, czterech głowach, któremu to wizerunkowi Żydzi mieli jakoby oddawać cześć?
Koncepcja ta jest zresztą znacznie starsza. Poświadczono ją już dla człowieka neandertalskiego. Idea ta, jak można przypuszczać na podstawie zachowanych symboli, sięga paleolitu, a powszechna staje się już w młodszej epoce kamiennej.
Jak twierdzi Eliade, dzięki postawie stojącej człowieka, przestrzeń organizuje się w strukturę: w cztery poziome kierunki rzutowane z centralnej osi „góra — dół”. Innymi słowy, przestrzeń daje się zorganizować wokół ludzkiego ciała jako rozciągająca się w przód, w tył, na prawo, na lewo, w górę, w dół.
Już człowiek neandertalski myśli przez analogię i zaczyna stosować antropomorfizm w swoich koncepcjach świata. Zadaje pytania. W tym dwa najważniejsze:
- skąd się to wszystko wzięło?
- kto tym wszystkim kieruje?
Kieruje - bowiem inne nieantromorficzne wyjaśnienie jest na tamten czas umysłowo niedostępne. TO, czyli podstawowe pytania oraz cechy psychologiczne ich narratora, są przyczyny powstawania pierwotnych religii. TO, czyli pytanie o przyczynę zjawisk oraz antropomorfizm myślowy i rozumowanie przez analogię, są przyczyny budowania pierwotnych koncepcji świata wraz z wyobrażeniem istot znacznie potężniejszych od człowieka. TO, czyli budząca się wyobraźnia i inteligencja oraz stałość czy też intrasubiektywność pewnych schematów poznawczych pochodzących z doświadczenia (kierunki przestrzeni, hierarchia społeczna, siła-słabość np. zwierząt w przyrodzie, przyczyna-skutek, trwałość w czasie np. drzew, skał, zmienność pór roku, oddziaływanie słońca i jego obieg itd.), to są przyczyny tak szerokich podobieństw w wierzeniach wielu niemających ze sobą styczności kultur. Do tego dochodzi oczywiście międzykulturowa wymiana treści, ich asymilowanie, przekształcanie i nadbudowywanie – wszak pierwotnemu chrześcijaństwu blisko było zarówno do mitologii starożytnego Rzymu jak i kultur Mozopotamii. Atrybuty egipskiej bogini Izis przypisano matce boskiej (wiele świątyń poświęconych Izis zostało faktycznie przemienionych na świątynie Marii), atrybuty greckich i rzymskich bożków pozwolono ludziom przypisywać męczennikom, których otoczono podobnym kultem, jak dawnych bogów. Wielobóstwo zastąpiono kultem matki boskiej w wielu odmianach – od Matki Boskiej Cierpliwie Słuchającej po Matkę Boską Śnieżną oraz kultem poszczególnych świętych odpowiedzialnych za wiele różnorakich kwestii – od ochrony płodów rolnych po pomoc przy narodzinach dzieci.
Przyczyny powstawania wierzeń pierwotnych i religii są, zatem w swej istocie nader proste. Problem jedynie tkwi w tym, że złożone i późniejsze antropologicznie systemy religijne ukrywają przed nami przyczyny swojego powstania – z racji tego, że korzystają bardziej z kulturowej wymiany „wiedzy” i są już kolejnym poziomem na drodze zadawania podstawowych pytań. Ponadto – jak mówi Richard Dawkins, indoktrynują one nas od poziomu dziecka, kiedy to twierdzenia religijne przyjmujemy na wiarę, jako coś dowiedzionego, jako fakty ze świata dorosłych, nieodróżnialne od odpowiedzi na pytanie, dlaczego rzeki płyną do morza a nie odwrotnie. W życiu dorosłym nie potrafimy w konsekwencji zadać odpowiednich pytań i nie potrafimy przeciwstawić się kulturowo uwarunkowanym przekonaniom – obnażyć ich. Stąd nasuwa się prosty wniosek, że po pierwsze religioznawstwo a nie religia powinno być uczone w szkołach, po drugie, że powinniśmy studiować nie tylko pierwociny powstania charakterystycznej dla naszej kultury, dominującej religii, ale też przyczyny i mechanizmy powstawania kultów znacznie bardziej pierwotnych i mniej rozwiniętych. One bowiem, znacznie lepiej odsłaniają mitotwórcze mechanizmy jakim ulegał człowiek pierwotny i prowokują do zadawania odpowiednich pytań.
Gorąco polecam poniższy tekst.
Citronian-Man


A oto przedstawienie wszystkich części cyklu zderzającego wierzenia z wiedzą naukową. Będą się one sukcesywnie na Nauce pojawiały:

Spis treści:
I. Czysty i skażony rozum: błędy w myśleniu indywidualnym i grupowym:
                                                                   - Richard Dawkins - Wrogowie Rozumu - Niewolnicy Zabobonu
                                                                   - Gustave Le Bon - Psychologia Tłumu
                                                                   - Pogromycy duchów - James Randi - Psychic Investigator i inne filmy

II. Jak powstał świat, człowiek i cała reszta - co mówi religia (religie):
                                                                  - Mieczysław Künstler - Mitologia Chińska
                                                                  - Leonard J. Pełka - Polska Demonologia Ludowa
                                                                  - co mówi nauka:
                                                                  - Hoimar Von Ditfurth - Na Początku Był Wodór

III. Dlaczego ludzie wierzą - przyczyny powstawania religii:
                                                                  - Zygmunt Krzak - Światowid — co i kogo przedstawia?

IV. Wirus wiary? - czy religia może być szkodliwa?
                             - czy nauka może być szkodliwa?



ps. Istotnym elementem całego cyklu jest  Nauka Poprawnego Myślenia - Narcyza Łubnickiego  - tekst ważny dla wielu dziedzin naszego życia - został  więc wyjęty z ram powyższego cyklu i umieszczony jako osobny artykuł.  Jeśli chcesz w łatwy, ciekawy i wciągający sposób zobaczyć jak często ulegasz prostym pułapkom myślowym prowadzącym cię do fałszywych wniosków i nauczyć się jak logicznie (i bez ciągłych wpadek) myśleć - to książka dla ciebie.

----------------------------------------------------------------

Wiara kontra Nauka:<br> cz. III. Dlaczego ludzie wierzą - przyczyny powstawania religii:<br>
Tekst: Zygmunt Krzak - Światowid — co i kogo przedstawia? 

         Nazwa „Światowid” wywodzi się od słów „świat” i „widzieć” i odnosi się do kamiennego słupa, posągu, przedstawiającego centralne, czterotwarzowe, wszechwidzące bóstwo, manifestujące się w czterech osobach, i trójpoziomowy kosmos, składający się ze sfer: nieba, ziemi i świata podziemnego.